środa, 21 grudnia 2011

Wiosna wybiła spod zimy

ul. Strumykowa, Nowodwory

8 komentarzy:

  1. papierka po krówku? :P :D
    RęceKtóreLeczą

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, proszę się bardziej postarać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba naprawdę jestem głodny i zaczynam majaczyć, bo tutaj widzę opakowanie po cukierku, lodzie lub po czymś słodkim. W poście "o plastikowej łyżce" z ul. Okopowej zacząłem marzyć o pomidorówce. Nie dobrze. Chyba ostatni raz weszłem na tego bloga głodny ;>. Następnym razem zasiądę przed komputerem o pełnym żołądku i spokojniej będę mógł odpowiedzieć: "Co mogło im się przydarzyć?":>

    Zagubiony z Nienacka :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że wygrywa interpretacja przez pryzmat spożywczy :) Niestety, pudło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ok cofam tego papierka po krówku. Równe brzegi ma jak się przypatrzeć. Brak jakiejś skali do porównania. Pozostałość po zapalniczce jakiegoś hipisa? Tył obudowy komórki? Na pewno trochę sie roztrzaskało toto jeśli trzymamy się nomenklatury co im się mogło..?
    ZLekkaPieprzniety

    OdpowiedzUsuń
  6. Brawo! To zapalniczka :) W nagrodę możesz ją dostać :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Ktoś użył jej, by stopić pierwszy śnieg wokół swoich stóp, po czym wyrzucił, gdy wykonała zadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Albo jeśli to ta dalsza strumykowa, koło parku to ktoś podpalił nią gibona :P
    SzmuglerMałpDoPL

    OdpowiedzUsuń